Dzień babci i dziadka - moje wspomnienie
Dzisiaj dzień babci, jutro dzień dziadka,
święto naszych przodków, a jak ja to wspominam? Z ogromnym sentymentem. Moich dziadków
już nie ma, rodziców taty nawet nie miałam okazji poznać. Moi dziadkowie –
rodzice mamy – to byli wspaniali ludzi, przeżyli okres II wojny światowej, byli
wywiezieni na roboty do Niemiec i tam właśnie się poznali, wzięli ślub. Babcia
jako pierwsza wróciła do Polski, dziadziuś trochę później. Było ciężko ale się
nie poddawali, walczyli o byt, dziadziuś pracował, a babcia zajmowała się budową
domu i wychowywaniem trójki dzieci. Ich pierwsza córka zmarła, tak to w tamtych
czasach bywało. Nawet sobie nie wyobrażam, co czuli. Pamiętam z jaką starannością
babcia zawsze przygotowywała kwiaty na grobek. Życie nie oszczędzało ich. Babcia
często chodziła na odrobek, aby dostać za swoją pracę kosz ziemniaków, żeby
mieć czym wykarmić dzieci. To były trudne czasy ale ludzie chyba mieli większą
siłę i nie poddawali się tak łatwo. Babcia była bardzo energiczną osobą, która nie bała się niczego, działała, nigdy
nie siedziała z założonym rękoma. Dziadziuś dusza człowiek, zawsze pogodny i
uśmiechnięty. Nigdy nie słyszałam żeby zaklął, czy był zły. Potrafił znaleźć
coś dobrego w każdej sytuacji, ukochał zwierzęta i traktował jak ludzi, z
szacunkiem i zrozumieniem. Oboje ciężko pracowali ale nigdy się na to nie
skarżyli. Na starość nie zostali sami, zasłużyli na to, by ktoś się nimi
zajmował i opiekował. Gdy zmarli, najpierw babcia, później dziadziuś, bardzo mi
ich brakowało. Nie raz wspominam ich z ogromnym sentymentem i żalem, że już ich
z nami nie ma.
Rysunek: https://youngface.tv/dzien-babci-i-dziadka-4/
Miłe wspomnienia, choć nie brakuje w nich refleksji o trudach naszego życia i przemijaniu. Dobrze, że Twoi dziadkowie pozostaną w Twojej pamięci. Warto też przekazać te wspomnienia potomnym.
OdpowiedzUsuńTak też zrobię, bo nie można o nich zapomnieć.
UsuńTo wspaniałe kochana, że wspominasz swoich dziadków z ogromnym sentymentem, potwierdzasz tym wielką miłość do nich :)
OdpowiedzUsuńJa jednych dziadów nie miałam możliwości poznać (dziadek zmarł przed moimi narodzinami, a babcie tuż po), natomiast z drugimi utrzymuje regularny kontakt :)
Pozdrawiam i zapraszam do mnie!
lublins.blogspot.com
Byłam. Dziadkowie są niezapomniani.
UsuńJa też ich wspominam z wielkim sentymentem. Dziadka, którego nie miałam niestety okazji poznać, znam z opowieści i bardzo żałuję, że tylko tak... Musiał być wspaniałym człowiekiem. Teraz mój synek nosi jego imię <3
OdpowiedzUsuńhttp://www.on-my-way.pl/
Ja dziadków ze strony taty też nie poznałam.
UsuńTakże nie mam już dziadków. Dziadek odszedł pod koniec roku, babcia kilka lat temu. Dwójki nie znałam. Dziadkowie to skarb.
OdpowiedzUsuńTak
UsuńWidać, że miło ich wspominasz. Moi Dziadkowie również mają bogatą historie, jeszcze żyją na całe szczęście, a dzień babci i dziadka nadal świętujemy. Dobrze, że nadal pamiętasz o swoich dziadkach :*
OdpowiedzUsuńJa nie mam tylko jednego dziadka i czuję okropną stratę to nie wiem co ty dopiero musisz czuć. Ale dobrze, że miło ich wspominasz i widzę, że twoi dziadkowie mieli bardzo trudną historię a mimo to i tak świetnie radzili sobie w tych czasach jakie były :)
OdpowiedzUsuńMój blog
To były silne jednostki.
UsuńWidze, że byłaś bardzo związana z babcią i dziadkiem to dobrze, że o nich pamiętasz. Bardzo ciekawa historia. Dużo przeszli ale ważne, że byli bardzo przywiązani do siebie.
OdpowiedzUsuńTak, dziadkowie byli i są dla mnie bardzo ważni.
UsuńDziadkowie są w naszych wspomnieniach bez względu na wszystko. ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie.
UsuńWspaniałych miałaś Dziadków, wszystkim takich życzę :-)
OdpowiedzUsuńI tyle dobrych wspomnień :-)
Moja babcia miała podobne zycie jako dziewczynka. Ogólnie zycie ją doświadczyło, s mimo to do tej pory zachowuje ogromna pogodę ducha! Mozna by sie od niej uczyc - a ma 87 lat. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTak jak mój dziadziuś, zawsze pogodnie był nastawiony do życia.
UsuńPiękny wpis, taki dojrzały i pełen wzruszeń. Mnie całe życie brakowało dziadków, żadnego z nich nie poznałam.Pamiętam tylko jedną babcię, która umarła jak miałam 7 lat.
OdpowiedzUsuńWielka szkoda :(.
UsuńMi została już tylko jedna babcia... Ale i tak mam szczęście, bo przez 16 lat mieszkałam pod jednym dachem z moim dziadkiem ze strony ojca.
OdpowiedzUsuńDziadkowie to dobro narodowe.
UsuńWzruszający wpis, warto wracać do takich wspomnień nie tylko w Dniu Babci i Dniu Dziadka.
OdpowiedzUsuńNie raz ich wspominam.
Usuńtrzeba pamiętać o rodzinie póki ją mamy
OdpowiedzUsuńA gdy odejdą pozostają w naszych sercach.
Usuń:)
OdpowiedzUsuńDziadkowie to oprócz rodziców najważniejsze osoby w życiu. Często to właśnie oni nas wychowywali kiedy rodzice byli w pracy. Ja lubię też bez okazji od czasu do czasu im coś podarować. Zwłaszcza jak wiem, że czegoś potrzebują. Mam teraz upatrzony chlebak na https://duka.com/pl/prezenty/prezenty-dla-dziadkow . Takie widać porządne. Z resztą wiele tam przydatnych rzeczy znajdziecie.
OdpowiedzUsuńMiniony rok był bardzo wymagający, a nadchodzący nie wydaje się być mniej. Dlatego też prócz zwiększonej częstotliwości w kontakcie telefonicznym z dziadkami kładę ogromny nacisk na zdrowie. Postanowiłam podarować im wyciskarkę wolnoobrotową https://eltkom.pl/Wyciskarka-wolnoobrotowa-Amica-JSM-4012-p17314 Model bardzo zgrabny, solidnie wykonany i co najważniejsze stabilnie trzyma się na blacie. Warto dbać o dobrostan naszych dziadków słuchać ich rad i doświadczenia.
OdpowiedzUsuńMy również mamy sentyment dlatego siadamy z dziewczynkami i wypełniamy kolorowanki oraz tworzymy laurki dla dziadków. Najważniejsze i tak są chwile spędzone z nimi!
OdpowiedzUsuń