Jaś i Pusia w przedszkolu Wydawnictwo Martel recenzja


Dla dziecka idącego pierwszy raz do przedszkola jest to duże przeżycie. Również rodzice boją się tego etapu. Z własnego doświadczenia pamiętam, jak traumatyczne było dla mnie pójście do przedszkola. Moje dzieci już od września staną się przedszkolakami i w związku z tym rodzą się w naszym sercu wątpliwości i lęki – jak to będzie. Czy będą chcieli chodzić do przedszkola, czy będą płakać, czy znajdą przyjaciół, czy będzie im smakowało jedzenie, które serwuje przedszkole? Te i wiele innych pytań rodzi się w naszej głowie. Chłopaki na razie nie są w pełni świadomi jak duża zmiana ich czeka już niedługo, dlatego ważne jest, aby dziecko przygotować do tego, co się zadzieje. W poszukiwaniu jakichś pomocy trafiłam na książkę Wydawnictwa #Martel pt. „Jaś i Pusia w przedszkolu”. To jedna z serii książeczek o misiach znajdujących się w różnych sytuacjach.


Jest to książeczka interaktywna, pozwalająca dziecku na odgadywanie, a raczej identyfikowanie przedmiotów, które stanowią brakujące słowo w tekście rymowanki.


Dziecko musi poznać zasady, którymi należy się kierować idąc do przedszkola, dlatego bardzo dobrze jest zapoznać je z nimi zanim znajdą się już w konkretnej sytuacji, a najlepszym sposobem jest forma zabawy. To właśnie znajdziemy w książce „Jaś i Pusia w przedszkolu”. Na początek rymowanka o szatni „O dzień dobry, misie! – mówi w szatni pani. Pierwszy dzień w przedszkolu? Dziś zajmę się wami”. Kolejna jest sala zabaw „Pusiu, sala zabaw! Kącik z pojazdami! Jest pociąg, koparka – pobawię się wami!”. Następnie dziecko poznaje uroki przedszkolnego placu zabaw oraz zasady zachowania się w toalecie. Każda rymowanka uzupełniona jest kolorową ilustracją, która dopełnia treść wierszyka.

Moje dzieci od razu zajęły się książeczką. Z zainteresowaniem oglądały obrazki i pomagały czytać rymowankę odgadując nazwy przedmiotów, uzupełniające treść. To naprawdę świetny sposób na oswojenie dziecka z nową sytuacją, przecież pójście do przedszkola to będzie rewolucja w ich życiu.


Naprawdę warto sięgnąć po tą pozycję, bo zdecydowanie ułatwi nam to przyzwyczajenie dziecka do nowych zasad, obowiązków i wyzwań.


Komentarze

  1. Pieknie wygląda ! uwielbiam takie kolorowe, przyjazne dlamoka książeczki dla dzieci

    OdpowiedzUsuń
  2. Takie książeczki są bardzo pomocne w oswajaniu trudnych, nowych sytuacji.

    OdpowiedzUsuń
  3. fajna książeczka. też lubię szukać takich form pomocy, gdy czeka nas "trudna" sytuacja. są takie o nocniczkach, smoczkach, kupkach ;) hehe. fajnie że podałaś tą o przedszkolu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jedna z serii. Na blogu książeczka o wizycie u lekarza.

      Usuń
  4. Książeczka jako pomoc dla rodzica, wpajanie pewnych zasad dziecku staje się łatwiejsze i ciekawsze. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łatwiej w ten sposób dotrzeć do dziecka.

      Usuń
    2. Lubiłam takie wspomagacze książeczkowe, nieco inną perspektywę, obrazkowe historie. :)

      Usuń
  5. też kiedyś uwielbiałam książeczki :) a ta jest urocza szczególnie te misie na okładce :)

    OdpowiedzUsuń
  6. moja uwielbia książeczki, więc u nas by się super sprawdziło

    OdpowiedzUsuń
  7. Myślę że maluch będzie bardziej świadomy dzięki takiej książce

    OdpowiedzUsuń
  8. Dla dzieciaczków w sam raz 👍👍👍

    OdpowiedzUsuń
  9. Idealna pozycja żeby pokonać stres!

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajnie, że powstają takie pozycje dla dzieci:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Córka ju za duża na takie książeczki, ale prezentują się cudnie! Lubie takie kolorowe wydania!

    OdpowiedzUsuń
  12. Mój Synek na razie nie chce oglądać książeczek . Od razu by chciał brać je do buzi. Ale już mamy małą kolekcję i na pewno będziemy mu czytać jak podrośnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moi też do pewnego czasu nie interesowali się bardzo książkami ale teraz je uwielbiają.

      Usuń

Prześlij komentarz

Ślepaczki

Ja Pacze Sercem - adopcje kotów niewidzących

Popularne posty