"Upadek Bestii. Spirit Animals. Szeptacz dusz”
"UpadekBestii. Spirit Animals. Szeptacz dusz” to druga seria liczącej sobie siedem tomów powieści. Co
jest niezwykłe, mimo iż bohaterowie w większości ci sami, to każdy tom pisany
jest przez innego autora.
To
młodzieżowe fantasy, klimaty średniowieczne, mistyczna atmosfera, przesycona
magią i mistycyzmem podkreślają walory przyjaźni, lojalności, odwagi, czy honoru.
Opowieść jest o czwórce przyjaciół: Conor, Abeke, Meilin i Rollan oraz ich Zwierzoduchy. Połączone są z nimi w sposób magiczny i psychiczny, to bestie podążające na pustynię Nilo, następnie do gigantycznej biblioteki by zdobyć pewien talizman, artefakt zwany „Szeptaczem Burz”. Nie każdy wita ich z otwartymi ramionami, gdyż wcześniejsze wydarzenia sprawiły, że uznawani są za zdrajców winnych zbrodni, którą popełnił ktoś podający się za nich. Chcą oczyścić się z zarzutów i doprowadzić do tego, by nad światem nie zapanowało pradawne zło. Mnóstwo niebezpiecznych przygód, groźnych istot.
Świetna
książka, wciągająca i niezwykła, bazująca na ważnych sprawach, pokazująca co
jest dobre, a co złe. Warta przeczytania.
Ciekawa propozycja, zapytam córki czy chciała by ją przeczytać
OdpowiedzUsuńLubię jak książki tak wciągają, tej pozycji jeszcze nie czytałam ;)
OdpowiedzUsuńChociaż lubię młodzieżówki, to w fantasy nie potrafię się wciągnąć.
OdpowiedzUsuńTa pozycja mogłaby wciągnąć moją 11-latkę. Akurat jest na etapie fantasy. :)
OdpowiedzUsuńNie znoszę fantasy więc nie tym razem. Mój syn pewnie by się ucieszył :)
OdpowiedzUsuńBrzmi fajnie, ale chyba jestem już na tą książkę sporo za stara :D
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc nie przepadam za tym gatunkiem literackim. Zainteresowałaś mnie jednak informacją o tym, że autorem każdego z siedmiu tomów jest ktoś inny.
OdpowiedzUsuńNiestety mysle,że mojej córce by nie przypadła do gustu, może jak trochę podrośnie i zmienia jej się zainteresowania
OdpowiedzUsuńKsiążka jest bardzo ciekawa, a pokazane w niej sceny na pewno spodobają się wielu czytelnikom.
OdpowiedzUsuńOsobiście za takimi ksiązkami nie przepadam, ale kto wie, co w przyszłości spodoba się mojemu synkowi ;)
OdpowiedzUsuńSporo słyszałam o tej serii i jestem nią bardzo zaciekawiona, tym bardziej, że po lekturze Baśnioboiru czy Smoczej straży mam ochotę na taką młodzieżową fantastykę, a córka kocha zwierzęta.
OdpowiedzUsuń