Atak terrorystyczny
Po ataku w Paryżu mówi się ciągle o
zagrożeniu. Dobrze, że tak niewiele znaczymy jako kraj na arenie
międzynarodowej. Teraz w TV jest o Rzymie, gdzie mają odbywać się uroczystości
i jakie to jest ryzyko. Kurcze, jakim prawem islamiści atakują innych, dlatego
że mają odmienne poglądy, wyznanie? To jest tak paranoidalne i niedorzeczne.
My, Europejczycy tego nie pojmiemy, bo to jest inna logika, inna mentalność. Nikt
z nas nie poszedłby w tłum jako samobójca dla przekonań. To jest wychowanie,
tradycja od pokoleń, ci ludzie mają tak głęboko zakorzenione w sobie to
wszystko, że zapisało się to wręcz w ich kodzie genetycznym.
Komentarze
Prześlij komentarz