Wkurza mnie liczenie kalorii
Nawiązując do mojego liczenia kalorii,
wkurza mnie to, że ja ciągle uważam na to, co je. Czasem, jak pozwolę sobie na coś słodkiego mam ogromne wyrzuty sumienia, denerwują się i żałuję. Dzisiaj obok
mnie chłopak jadł ciastko, takie duże i smacznie wyglądające. Ja sobie mogę popatrzeć
i powspominać, jak to było kiedyś, gdy mogłam normalnie jeść a nie tylko
wszystkiego sobie odmawiać. Jakie to niesprawiedliwe L. Nie
chodzi mi o to żeby się objadać, przejadać i obżerać ale chciałabym powrotu
czasów, kiedy normalnie jem i nie liczę każdej kaloryjki.
Komentarze
Prześlij komentarz