Moje dzieci niedługo pójdą do przedszkola - uważam, że to świetnie
Moje dzieci niedługo skończą 3 latka. Są już
takie duże i mądre. Codziennie mnie zaskakują tym, co potrafią i ile rozumieją.
Z takich śmiesznych sytuacji, które ostatnio miały miejsce, to mąż wybrał się z
synami na spacer. Jeden z nich zabrał autka, bo to jego pasja, nawet spać z
nimi chodzi, drugi syn natomiast wziął z sobą zbiór zadań z matematyki dla
kandydatów do szkół średnich. Książka była w użyciu cały dzień. Wczoraj dla
odmiany znalazł atlas anatomii i oglądał go niemalże z wypiekami na twarzy.
Na pewno uczą się czegoś nowego codziennie
ale uważam, że my, jako rodzice, nie jesteśmy w stanie zapewnić im takiej
edukacji i rozwoju jak przygotowane do tego placówki, czytaj przedszkola i
zajęcia dodatkowe, ogólnorozwojowe. Zbliża się czas zapisów do przedszkoli więc
z duszą na ramieniu czekam na sygnał, żeby móc ich zapisać, by od września
wstąpili w szeregi przedszkolaków. Czy wyobrażam sobie jak to będzie? Nie, nie
wyobrażam. Jeśli jeden z synów to jeszcze jakoś zostanie w przedszkolu ale
drugi, to będzie na pewno ryk, bo on taki cycek rodziców i najchętniej
chodziłby za nimi krok w krok.
Jakie zalety ma posłanie dziecka do
przedszkola?
Stymulowany jest jego rozwój społeczny i
emocjonalny, gdyż dziecko bawi się z innymi dziećmi, dzieli się zabawkami, uczy
się współpracy, poznaje nowych kolegów, koleżanki, uczy się słuchać i wykonywać
polecenia. To właśnie w przedszkolu może bawić się w dom i rodzinę. Może nauczyć
się rozpoznawać płeć. Dzięki edukacji przedszkolnej dziecko potrafi rozmawiać o
problemach. Jednocześnie widzi jak bardzo rodzice go kochają i okazuje im to.
Dziecko chce pomagać i uczestniczyć w domowych czynnościach.
Ponadto dochodzi do rozwoju fizycznego i
motorycznego. Jeżeli jeszcze dziecko do tej pory nie potrafiło, to w
przedszkolu ma szanse nauczyć się myć zęby, ręce, korzystać z toalety, samodzielnie
jeść. Poza tym uczy się samodzielnie ubierać i rozbierać, rysować itp.
Nie można zapomnieć również o rozwoju
intelektualnym. Bardzo rozwija się wyobraźnia, mowa, zasób słów i reakcji. Dziecko
uczy się przewidywać konsekwencje swoich działań, dokonywać wyborów. Chętnie słucha
bajek, opowiadań. Potrafi liczyć, układać puzzle, rozpoznawać kolory. Poza tym
uczy się autoprezentacji, imion rodziny, przyjaciół.
Racja, w przedszkolu dziecko uczy sie duzo aspektow , ktore potrzebne sa w zyciu, spotyka nowych ludzi, nowe sytuacje i uczy sie jak je rozwiazac.
OdpowiedzUsuńZycze powodzenia dla Twoich pociech :)
Przedszkole kształtuje zarówno człowieka od strony umiejętności w nauce, jak i w kontaktach z innymi ludźmi. Dzieci nie będą odludkami :*
OdpowiedzUsuńDlatego tak prę na przedszkole :).
UsuńPrzedszkole jest śwetne! Moja córka bardzo się otworzyła, w dodatku jest dzieckiem dwujęzycznym. Wiadome, że są pewne minusy np to że dziecko może nauczyć się czegoś brzydkiego w przedszkolu od drugiego dziecka ale tak to już jest, na pewno jest więcej plusów jak minusów!
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam, zawsze są szanse na rozwój.
UsuńNie mam dzieci, ale domyślam się, że pierwsze dni w przedszkolu są równie mocno ekscytujące dla rodzica jak i dla dziecka. Przedszkole to dobry pomysł - dzieci mogą naturalnie przyswoić sobie, jak należy zachowywać się w większej grupie :)
OdpowiedzUsuńTak, początek będzie najtrudniejszy.
UsuńUważam że przedszkole to super sprawa dla dzieci. Choć mam właśnie w domu osobnika, który nie chce do swojego chodzić :/
OdpowiedzUsuńTakie ryzyko zawsze istnieje :) zobaczymy jak będzie u nas.
UsuńMoja córka chodzi do przedszkola. Poszła w wieku czterech lat i uważam, że to była najlepsza decyzja jaką podjęłam choć zanim ją zapisałam to znaleźli się tacy, którzy mówili mi,że chce zabrać swojej córce dzieciństwo lub że ma jeszcze czas na przedszkole. Nie słuchałam zrobiłam swoje i jestem zadowolona bo widzę jak zmieniło się moje dziecko.
OdpowiedzUsuńInni są zawsze mądrzy. Dzieciństwo dostała z rówieśnikami i zabawami.
UsuńKochana świetny pomysł z przedszkolem. Moja Natalka poszła jako 3latek do przedszkola i świetnie się rozwija, a dodam,że ma 5 i pół roku w tym momeńcie. Za to Krzyś poszedł jako 4latek w tym samym czasie co Natalka tylko,że do szkolnego punktu przedszkolnego nie mowiąc i wychodząc dopiero do końca z pieluch,a dziś mając 6 lat i 11 miesięcy pisze liczy i co naważniejsze jest pośród rówieśników z którymi jest 3rok w grupie mistrzem czytania!!!Kontakt z rówieśnikami jest bardzo ważny dla dzieci i to pomaga im w rozwoju.
OdpowiedzUsuńŚwietnie to napisałaś. Też liczę, że moi chłopcy będą śmigać w każdej materii :).
UsuńMyślę, że przedszkole jest bardzo dobrym etapem w rozwoju każdego malucha.
OdpowiedzUsuńDokładnie, to taki katalizator rozwoju.
UsuńMój bratanek też szybko poszedł do przedszkola i są tego same plusy :) Powodzenia dla Twoich dzieciaków.
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
UsuńJa dla odmiany "spędzam" ostatni rok w przedszkolu, po siedmiu latach. Mój starszy syn jest już w trzeciej klasie, młodszy we wrześniu idzie do szkoły. Kiedy to minęło? Przecież niemal przed chwilą szliśmy pierwszy raz do przedszkola!
OdpowiedzUsuńUpływający czas najbardziej widać po tym, jak dzieci urosły :).
UsuńNie mam dzieci, ale też posłałabym w wieku 3 lat do przedszkola - o ile nie będzie przeszkód. Sama też zaczęłam przedszkole w tym wieku i wcale nie uważam, że jestem pokrzywdzona z tego tytułu.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem to szansa dla dziecka.
UsuńWarto też zanim poślę się dziecko do przedszkola chodzić na zajęcia do bawialni lub do biblioteki, ja sama takie prowadzę i muszę napisać, że jest to świetny wstęp przed przedszkolem :-)
OdpowiedzUsuńChcemy ich posłać wcześniej na zajęcia ogólnorozwojowe, myślę, że to dobry pomysł.
UsuńSama chodziłam do przedszkola i wspominam ten czas bardzo dobrze. Dzięki temu dzieci uczą się życia w społeczeństwie, uczą się współpracy i zaradności :)
OdpowiedzUsuńTo taki wstęp do szkolnego życia.
UsuńŚwietne podejście. Ja już od teraz uczę go życia w społeczeństwie oraz tego, że jest indywidualną wśród innych indywidualności. Jak? Między innymi uczęszczając na cotygodniowe spotkania dla rodziców z maluszkami. :)
OdpowiedzUsuńTo jest świetny pomysł.
UsuńWszystkie problemy i dylematy z tym tematem jeszcze daleko przede mną ;)
OdpowiedzUsuńMy na razie myślimy tylko o plusach :).
UsuńPrzedszkole to potrzebny i bardzo rozwijający etap w edukacji i socjalizacji małego człowieka.
OdpowiedzUsuńOczywiście
UsuńJa tez nie umialam sie doczekac az moja corka poszla do szkoly i bardzo dobrze jej to zrobilo!
OdpowiedzUsuńU nas pójście do żłobka i przedszkola to był luz, ale jaki miałam stres, kiedy Tosia szła do szkoły...
OdpowiedzUsuńSzkoła to już taka dorosła
UsuńNiestety rodzice często obawiają się, że przedszkole to same choroby, źli wychowawcy i niegrzeczne dzieci. Dlatego dobrze jest uśmiadamiać, że taki wybór niesie za sobą także sporo plusów :)
OdpowiedzUsuńA ja mam trochę inne zdanie na ten temat. Jasne - przedszkole może być fajne i korzystne dla dziecka. Ale wcale nie musi. Bo wiele zależy od przedszkola (wychowawców, warunków, podejścia do dzieci), wiele zależy od rodziców (tego, co oferują dzieciom w domu), a wreszcie od samych dzieci. Trzylatek trzylatkowi nierówny - nie każdy ma już potrzebę bycia z dala od rodziców i nie każdy z taką samą łatwością odnajdzie się w nowym świecie. Warto po prostu spojrzeć na swoje dzieci i pomyśleć o ich potrzebach.
OdpowiedzUsuńWiadomo, wszystko jest sprawą indywidualną.
UsuńJa również chodziłam do przedszkola i nie uważam, że było to błędem :-) Sądze, że to dobra decyzja Aniu, dzieci wiele na tym skorzystają i nieustannie będą mogły się rzowijać z rówieśnikami!!!!
OdpowiedzUsuńDokładnie tak uważam :).
UsuńPrzedszkole to super sprawa, dzieci uczą się relacji społecznych, a przede wszystkim świetnie się tam bawią
OdpowiedzUsuńMy na pewno nie dostarczymy im takiej rozrywki w domu.
UsuńTeż już czekamy na wrzesień aczkolwiek córka zapisana jest w kolejce już ponad rok. Doszłam do podobnych wniosków - choć staram się ze wszystkich sił, nie jestem w stanie zapewnić chociażby rozwoju społecznego wśród rówieśników w domu.
OdpowiedzUsuńDokładnie. Ja wiem, że nie mam takich podstaw, żeby dzieci nauczyć tego, co osoby kończący pedagogikę przedszkolną.
UsuńPrzedszkole to przede wszystkim rozwój społeczny, ważne, żeby dzieci uczyły się od siebie i siebie. Powodzenia dla maluchów i rodziców ;)
OdpowiedzUsuńwww.szegducha.pl
Moi synowie we wrześniu poszli do przedszkola. Mieli dokładnie 3,5 roku. Trafiliśmy na dobrą placówkę. Nie było opcji sprawdzić opinii bo otworzyła się we wrześniu. Widzę ogromny postęp, zaangażowanie z jakim chłopcy uczą się piosenek, wierszt, angielskich słówek. Z brzydkich rzeczy np. Jaś nauczył się wycierac buzię rękawem po jedzeniu. W domu tego nie robił.
OdpowiedzUsuńMoi to pewnie rozniosą przedszkole :)
UsuńJa sobie bardzo chwale zarówno przedszkole jak i żłobek. Przy drugim dziecku nawet nie brałam pod uwagę niani, babć i innych tego typu rozwiązań tylko decyzją był żłobek.
OdpowiedzUsuńMy się zapisaliśmy do przedszkola :)
UsuńŚwietnie jest ten artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.
OdpowiedzUsuń