Gdy dziecko nas nie słucha, jak sobie z tym poradzić z niesfornym dzieckiem
Prostym, a wręcz banalnym sposobem
jest zniżenie się do poziomu dziecka i to w dosłowny sposób. Jeżeli chcemy
nawiązać kontakt wzrokowy wystarczy po prostu ukucnąć. Zamiast oglądać nasze
kolana dziecko widzi naszą twarz i to, co mówimy bardziej do niego trafia.
Poza tym wygłaszanie tzw. „kazań”
raczej nie przyniesie zamierzonego rezultatu. Do dziecka trzeba krótko,
konkretnie i na temat, czyli tak, jak sami wolimy. Gdy będziemy się rozwodzić i
rozwlekać z wypowiedzi to dziecko na jej końcu nie będzie pamiętało od czego
zaczęliśmy, poza ty po prostu się znudzi.
Nie krzyczmy, nie podnośmy głosu,
mówmy spokojnie i cicho, choć na tyle, żeby można było nas zrozumieć.
Zwracajmy się do dziecka po imieniu,
to skupia jego uwagę i w naturalny sposób pozwala pozytywnie odbierać nasz
przekaz.
Jeżeli chcemy czegoś to powiedzmy o
tym stanowczo, nie pozostawiając dziecku wątpliwości, czy wyboru, podejmowania decyzji.
Chcemy, aby tak zrobiło i musi o tym wiedzieć.
Jak już wspominałam, ważny jest
kontakt wzrokowy i dlatego, gdy przekazujemy dziecku komunikat słowny nie róbmy
tego np. siedząc przed laptopem, czy czytając książkę, skupmy się na dziecku.
Są sytuacje kiedy warto uprzedzać
fakty, np. sen. Jeżeli dziecko się bawi, bądź ogląda bajkę zapowiedzmy, że za
10 minut pora na kąpiel, sen itp. pozwoli to dziecku przygotować się.
Nie wydawajmy rozkazów. Mówmy nie „musisz”,
„masz tak postąpić”, ale zróbmy to.
Wzmacnianie komunikatu przekazem faktycznym,
czynem jest bardzo dobre, np. mówiąc, chodź zjeść, stawiamy talerz na stole. Takie
czynności pozwolą na lepszą reakcję ze strony dziecka.
A poza tym, jeżeli dziecko czuje się kochane, szybciej będzie grzeczne i
posłuszne rodzicom.
Źródło: http://babyonline.pl/przeklina-kopie-pluje-5-sposobow-na-niegrzeczne-zachowanie,problemy-wychowawcze-przedszkolak-galeria,2907,r3p1.html
Komentarze
Prześlij komentarz