Chłopiec znikąd - poruszająca książka, którą powinien przeczytać każdy

"Chłopiec znikąd" to książka poruszająca tematykę prawdziwej przyjaźni, odwagi i zaufania w czasach, gdy królują stereotypy i lęk przed nieznanym. Znajdziemy tu odniesienie do historii Europy, co może stać się katalizatorem podjęcia tematu kryzysu imigracyjnego i narastającej islamofobii. 


Ojciec Ahmeda zaginął, w czasie nocnej podróży łodzią przemytników do wybrzeży Grecji. Został sam, podczas bombardowania stracił całą rodzinę. Gdy wreszcie trafia do Belgii, życie go nie  rozpieszcza, trafia do ośrodka, wisi nad nim groźba deportacji. Podejmuje decyzję ucieczki do Anglii.  

Trzynastoletni Max Howard właśnie przeprowadził się z rodziną do Brukseli. Mimo że nie zna języka rodzice zapisują go, do francuskiej szkoły, w której spotykają go jedynie kłopoty i kilku wrogów. Nie dogaduje się z rodziną, wszystko idzie nie tak. Zmiana następuje nagle, gdy pewnego dnia w piwnicy odkrywa ukrywającego się młodego syryjskiego uchodźcę Ahmeda...   Max, zainspirowany historią o Albercie Jonnarcie, belgijskim bohaterze ruchu oporu z czasów II wojny światowej, który ukrywał w domu kolegę syna żydowskiego pochodzenia (i za to został stracony), decyduje się udzielić pomocy chłopcu. Od tego momentu rodzi się między nimi przyjaźń. Niestety, ataki terrorystyczne w Paryżu i Brukseli powodują wzrost nastrojów antyimigracyjnych. Mały imigrant marzy o powrocie do szkoły. Chłopcy wpadają na szalony pomysł, jednak utrzymanie tajemnicy jest trudne. Jak zakończy się ta poruszająca historia?  

Akcja rozwija się dynamicznie, napięcie potęguje się ze strony na stronę, sama opowieść jest bardzo wiarygodna. Książka emocjonalna, wciągająca.

Książkę polecam, nie tylko dla młodzieży, ale i dorosłych. Trudne tematy, poruszające i chwytające za serce. Biedne dziecko, pozostawione na swojej drodze, gdzie jednak znajduje się dobra dusza, która mimo przeciwności losu chce mu pomóc. To niesamowicie krzepiąca historia, nalewająca w nas nadzieję, że świat nie jest taki zły.




Komentarze

  1. Piękna książka - mocno wzruszająca... jeszcze nie miałam okazji przeczytać, ale po kilku zachęcających recenzjach na pewno się skuszę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zamówienie złożone (y) Dzięki za super recenzję i zachęcenie do przeczytania :*

      Usuń
  2. Fabuła jakoś mnie nie przekonuje :/

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo intrygująca, choć książka całkowicie nie w moich literackich wyborach. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Współczuć należy dzieciom, ale książka nie dla mnie...

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie słyszałam o tej książce, raczej jej nie przeczytam. Jednak cieszę się, że takie książki powstają. Może otworzą młodzieży oczy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Okładka przepiękna, a treść kusząca, chętnie bym przeczytała.

    OdpowiedzUsuń
  7. Książki nie znam, chętnie przeczytam. Recenzja bardzo mnie zachęciła i tematyka. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Ślepaczki

Ja Pacze Sercem - adopcje kotów niewidzących

Popularne posty