Obawa przed zmianą
Zasadniczo nikt nie lubi zmian w
obawie przed nieznanym, choć istnieją takie, które chętnie przyjmujemy. Chociażby
pojawienie się oczekiwanego dziecka jest zmianą bardzo pożądaną i mimo strachu,
obaw jest to zmiana wyczekiwana. Są też zmiany, których nie chcemy, bo mogą
mieć negatywny skutek w naszej przyszłości. Taką, najczęstszą zmianą są ruchy
kadrowe, zmiany osób na stanowiskach kierowniczych, zmiany profilu pracy,
wprowadzanie nowych procedur, procesów i sposobów zarządzania. Są to trudne
sytuacje, bo może się okazać, że nie spełniamy wymogów, nie mamy kwalifikacji
ale z drugiej strony nie można dać się zwariować. Do tej pory pracowaliśmy, wykonywaliśmy
swoje obowiązki, oznacza to, że przecież radzimy sobie, robimy to prawidłowo i
sprawdzamy się. Ponadto, znamy organizację, zasady w niej panujące, kulturę
organizacyjną. To też jest istotne. Nie powinniśmy wątpić w siebie, we własne
możliwości, wiedzę i doświadczenie. Kadra kierownicza, nie ważne nowa, czy
stara, nie jest głupia. Każdemu zależy na dobrym funkcjonowaniu firmy a najważniejszym
zasobem każdej organizacji są ludzie, bo to oni pracują na jej sukces. Bądźmy
tacy, jak do tej pory, sumienni, rzetelni i staranni, wówczas nikomu nawet nie
przyjdzie do głowy, aby wymienić nas na inną, nową, uczącą się osobę, która
może popełniać błędy, będzie pracowała wolniej, mniej wydajnie. Pamiętajmy, aby
mieć zawsze wysoką samoocenę bo jesteśmy dużo istotniejszym dobrem zakładu niż
maszyny, urządzenia, czy budynki.
Komentarze
Prześlij komentarz