Dobór obuwia dziecku w zależności od wieku
Byliśmy ostatnio na bilansie dwulatka. wszystko jest w porządku, jedyne
co zalecił lekarz, to buty za kostkę. Ma to pomóc w prawidłowym ułożeniu nogi,
żeby się nie wykoślawiała.
Rodząc się mamy zwykle zdrowe stopy, zmienia się to w trakcie życia. Może
to świadczyć o złym wpływie nieprawidłowo dobranego obuwia, szczególnie w
dzieciństwie. Stopy na różnych etapach rozwoju mają inne wymagania, dlatego tak
ważne jest, aby je dostosować do wieku.
Po urodzeniu dziecko nie potrzebuje butów. Do momentu aż
zacznie chodzić można zakładać skarpetki, najlepiej te antypoślizgowe. Gdy jest
zimno, np. podczas spacerów, można wówczas założyć otulacze.
Dzieci, które zaczynają chodzić, najlepiej zakładać buty z
cholewką. Taki but pomaga w utrzymaniu równowagi. Tylna część buta winna być
usztywniona, co pomaga w utrzymaniu prawidłowemu ustawienia stopy i zapobiega
zniekształcaniu się butów. Czubek buta winien być obszerny, ułatwi to swobodne
poruszanie palcami. Sam but powinien być miękki i elastyczny, spody muszą się łatwo
zginać na linii stawów śródstopnopaliczkowych, to wspomaga naturalny chód
dziecka.
Dzieci starsze, bardziej sprawne ruchowo, mogą mieć zakładane
sandały i półbuty z zamkniętą piętą, bądź zagłębieniem pod piętą. Dziewczynki mogą
nosić balerinki.
W wieku szkolnym dzieci posiadające zdrowe stopy mogą nosić
wszystkie rodzaje butów. Ważne, aby nie przesadzać z wysokością obcasa,
maksymalnie 3,5 cm .
Dzieci
stanowczo nie powinny nosić butów po kimś, gdyż but dostosowuje się do kształtu
stopy. Mogą w ten sposób „odziedziczyć” wadę po poprzednich właścicielach obuwia.
Dobrze, ze teraz sa inne opcje... mi mama kupowala te paskudne trzewiki z otwartymi palcami xD
OdpowiedzUsuńTeraz jest tego tyle, że wybierać i przebierać :).
UsuńTeż nienawidziłam tych sztywnych butów. Synowi raz założyłam (bo nadal można je kupić) to nie umiał zgiąć podeszwy i się w nich przewracał.
UsuńKupienie idealnych butów, które zresztą łatwe będą w założeniu to nie taka prosta sprawa.
OdpowiedzUsuńSzczególnie dla małych dzieci, bo one nie potrafią ocenić odczucia w nowym bucie.
UsuńMoje dziecko nie musi nosić każdego ubranka z super-hiper-eko bawełny, ale na bucikach nie oszczędzam. Wolę wydać na buty niż później na rehabilitacje.
OdpowiedzUsuńświęta racja :)
Usuń