Jakie imię wybrać dla dziecka
Nie raz stykam się na różnych forach
z pytaniem „Jakie wybrać imię dla dziecka?”. Niektórzy idą z modą, inni dają
imiona po rodzicach i dziadkach, jeszcze inni od lat mieli „upatrzone” imiona i
te właśnie nadali. W tym wszystkim jest metoda, ważne żeby nie dać się
zwariować i nie nadawać imion będącego na topie z serialu. Pamiętam czasy Dynastii
kiedy to były nadawane imiona typu Alexis. Może w Ameryce jest ok., ale u nas?
A niewolnica Isaura zebrała też swoje żniwa. Takich przykładów można by mnożyć.
Robi się tym nic innego, jak po prostu krzywdę dziecku. Będzie się przecież tym
imieniem posługiwało do końca życia. Jeśli w świecie dorosłych jakoś to
przejdzie, tak w przedszkolu, czy szkole, może mieć przez to trudniej,
przyczyniać się to nawet może do izolacji z grupy rówieśniczej. Imiona po prostu trzeba dawać z głową i
zdrowym rozsądkiem, a jak nie można się zdecydować to po prostu zapytać
otoczenia, które w razie drastycznych przykładów, zwróci uwagę i wyrazi
protest.
Ja wybrałam imiona dla moich
chłopaków analizując imiennik. Z całej puli pozostało mi pięć, najbardziej
odpowiadających mi imion i te przedstawiłam mężowi, a on wybrał dwa, które jemy
podobały się najbardziej. Traf chciał, że oba są pochodzenia skandynawskiego,
używane jednak u nas, może mało popularne ale nie są dziwaczne. Dzieci na pewno
nie będą miały z ich powodu problemów z rówieśnikami.
Mój syn ma na imię Dawid :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://swiatmalychoczu.blogspot.com