Poświątecznie

Wczoraj mielimy spotkanie poświąteczne, sportowo – rekreacyjne pod Łodzią. Oczywiście w lesie J. Później wypad do Portu Łódź. Zakup w IKEA fotelików do karmienia. Tych najzwyklejszych i najtańszych. Były takie ładne ale ponad 200 zł. za jedno a my potrzebujemy 2 sztuki żeby karmić na raz, bo jest awantura, gdy trzeba czekać na swoją kolej. Później wpadłam do galerii ale niestety, ja się już nie mieszczę w największe rozmiary, którymi dysponują. Muszę chyba zacząć ubierać się w sklepie dla puszystych. Odwiedzałam Home&You. Parę rzeczy kupiłam. Na szczęście nie było tam rozmiarów, które okazałyby się na mnie za małe.







Komentarze

Ślepaczki

Ja Pacze Sercem - adopcje kotów niewidzących

Popularne posty