NAUKA I ZABAWA. UCZĘ SIĘ... WYDAWNICTWO EGMONT



Książeczki zadaniowe "Uczę się..." to genialna nowość od Wydawnictwa Egmont. Mają one miękką oprawę, są w formacie A4, wprowadzą starsze przedszkolaki oraz dzieci rozpoczynające naukę w szkole, w świat liter, cyfr oraz języka angielskiego, ale nie tylko, moje młodsze przedszkolaki również żywo zainteresowały się tymi pozycjami. Mają teraz fazę literek i cyferek, chcą je poznawać i ich się uczyć, książki są w związku  z tym trafione w punkt.
Książeczki są bardzo atrakcyjne pod  względem wizualnym, a po każdej z nich oprowadza znany każdemu dziecku bohater.


Bob Budowniczy. Uczę się...Pisać"

(KLIK)




"Bob Budowniczy" to jedna z ulubionych bajek moich bliźniaków. Znajdziemy tam zadania polegające na wypełnianiu kontur, rysowaniu po śladzie zgodnie z zamieszczonymi wskazówkami, rysowaniu szlaczków, kolorowaniu. Ćwiczenia te usprawnią dłonie, przygotowując do nauki pisania. Każde, prawidłowo wypełnione zadania uprawnia dziecko do przyklejenia naklejki, których w każdym zeszycie jest wiele. Ponadto trzeba będzie układać wyrazy z rozsypanki, ćwiczyć obrys ewentualnych liter itd. 

"Masza i Niedźwiedź. Uczę się...Liczyć"

(KLIK)




"Masza i Niedźwiedź"- w tej książeczce dzieci poznają liczby. To swoiste wprowadzenia do nauki matematyki. Dzieci będą miały sposobność do nauki czytania, malowania, rysowania po śladzie, rozwiną spostrzegawczość, logiczne myślenie, koordynację wzrokowo – ruchową, umiejętność skupienia. Również i tu nagroda jest naklejka. Na końcu książeczki znajdują się gotowe odpowiedzi. 

"Smerfy. Uczę się...Liczyć"
(KLIK)




"Smerfy" również uczą liczenia. Wprowadzają najmłodszych w świat liczb, sprawiając, że matematyka jest przyjemna.

Zadania są zbliżone do poprzedniej książeczki. Oczywiście i tu znajdziemy naklejki.

„Super Przyjaciele DC. Uczę się…angielskiego”

(KLIK)




Ta książeczka uczy języka angielskiego. Uważam, że to świetna pomoc, bo język obcy najlepiej wchodzi do głowy w młodym wieku. W tej części pomagają superbohaterowie. Na poszczególnych stronach dzieci mogą zapisywać tłumaczenia angielskich słówek, podkreślać i zaznaczać wyrazy, pisać po śladzie, układać wyrazy z rozsypanki itp. Interesujące  i zajmujące formy uzupełnione w kolorowe ilustracje zachęcają do pracy z zeszytem i pomogą zapamiętać nowe słówka w obcym języku.

„My Little Pony. Uczę się … angielskiego”






Kolejna książeczka do nauki języka angielskiego. Również i tu pomocni są  bajkowi przyjaciele. Znajdziemy w niej tłumaczenia, układanki i wiele innych, interesujących zadań. Kolorowe i wesołe ilustracje są bardzo zachęcające.


"Uczę się..." od Wydawnictwa Egmont to naprawdę ciekawa, interesująca, zajmująca i pobudzająca każde dziecko do nauki. Kolorowe ilustracje zachęcają do podjęcia działania. Uważam, że to naprawdę świetny pomysł żeby zacząć z dzieckiem przygodę z nauką. Polecam!!!!

Komentarze

  1. Ale kolorowe książeczki, przyjemne dla oka, ale równiez mające (przede wszystkim) wartość edukacyjną. Super ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne są te zeszyty ćwiczeń, mamy kilka z nich i się super sprawdzają

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie książeczki dla dzieci zajmują moje pociechy na długie godziny.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jako dziecko uwielbiałam takie książki, miałam zasadę, żeby wypełniać je od pierwszej do ostatniej strony.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ojjjj na pewno przydatne książeczki

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajne te książeczki. Bartek teraz idzie do przedszkola, jestem ciekawa jak to będzie. Myślę,że takie książeczki pomogły by mu w poznawaniu literek

    OdpowiedzUsuń
  7. Egmont ma bardzo dobrej jakości książeczki edukacyjne

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow! To niesamowite ile książek dla dzieci się ostatnio pojawia na rynku! Człowiek nie wie gdzie patzrec! Az szkoda, że nie było takiego wyboru jak ja byłam dzieckiem :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Super! Moje dzieciaki już za duże, ale polecę wielodzietnym sąsiadom :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałyśmy takie ksiazeczki, ale nie wiem z jakiego wydawnictwa. W każdym razie świetnie się sprawdziły u mojej córki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Książeczki wyglądają na ciekawe. Pewnie sprawiają sporą zabawę dzieciom ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dobra lektura dla dziecka na ostatnie dni lata i cały rok szkolny.

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajne są te książeczki, aż szkoda, że moje już duże :-))

    OdpowiedzUsuń
  14. Też miałam tego typu książeczki w dzieciństwie i je uwielbiałam. Wierzę, że te też spodobają się każdemu dziecku :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Hm, niektore te obrazki są bardzo „realistyczne”. Chyab jestem większą fanką takich bajkowych ilustracji.

    OdpowiedzUsuń
  16. Takie zeszyty są świetne, nauka i zabawa w jednym, a dzieci to lubią :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Super, że ulubieni bohaterowie stają się nauczycielami, nauka na pewno wtedy idzie łatwiej.

    OdpowiedzUsuń
  18. Idealne - muszę się zaopatrzeć w książeczki dla chrześniaka! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nauka pisania jeszcze przede mna, ale takie książki na pewno mi to ułatwia 😉

    OdpowiedzUsuń
  20. Fajny pomysł! Koniecznie muszę się rozejrzec za tymi ćwiczeniami!

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo ciekawie to zostało opisane. Będę tu zaglądać.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Ślepaczki

Ja Pacze Sercem - adopcje kotów niewidzących

Popularne posty