Zwykły dzień

To się wczoraj wybrałam na fitness. Nastawiłam się na saunę i kicha, nie zabrałam ani kawałka ręcznika. Nie cierpię wychodzić do ludzi bez kąpieli ale wyjścia nie było. Niestety na mokre ciało nie dałabym rady wcisnąć się w spodnie a i cieknące ciurkiem włosy też nie stanowiły dla mnie zachęty.
Po wczorajszym szczepieniu, odpukać, spokój. Żadnych ekscesów.

Muszę się przyznać, że wciągnął mnie serial „Na wspólnej”. Kiedyś oglądałam polskie seriale typu „Klan”, „Na dobre i na złe” itd. ale doszłam do wniosku, że to zbytnio uzależniające i zaparłam się w sobie, koniec seriali. To pochłaniacze czasu i nic więcej a teraz proszę, znowu. Na całe szczęście nie mam tak, że muszę zobaczyć co się stanie i na każdy odcinek czekam z zapartym tchem.

Komentarze

Ślepaczki

Ja Pacze Sercem - adopcje kotów niewidzących

Popularne posty