Bambino, krem ochronny z cynkiem - recenzja (dla dzieci i dorosłych)

Jest to krem pielęgnacyjny przeznaczony do twarzy i ciała. Stosować go można do codziennej pielęgnacji delikatnej skóry twarzy i ciała niemowląt oraz małych dzieci. Dzięki formule ze starannie dobranymi składnikami nawilżającym i pielęgnacyjnym pozwala utrzymać naturalną równowagę skóry i zapewnia jej długotrwałą ochronę przed wysuszeniem. Dzięki lekkiej konsystencji łatwo się rozprowadza i szybko wchłania. Produkt posiada pozytywną opinię Instytutu Matki i Dziecka. 

To tyle jeśli chodzi o zastosowanie dla dzieci, ja jednak chciałam polecić ten krem również mamom i bezdzietnym. Kiedyś usłyszałam, że jest to najlepszy krem do twarzy za niewielkie pieniądze. postanowiłam więc spróbować i od tamtej pory krem ten gości u mnie na stałe.

Stosuję go codziennie wieczorem. Wchłania się dobrze, pozostawia przyjemne uczucie na skórze, nie zatyka. Rano skóra jest dobrze nawilżona, napięta i wygładzona, dobrze przyjmująca makijaż.

Jest bardzo dobry do stosowania w przypadku skóry przesuszonej. Prócz twarzy stosuję go na dłonie, łokcie, kolana, czasem na całe ciało.

Skład:
  • Aqua,
    Paraffinum Liquidum,
    Cera Microcristallina,
    Ceresin,
    Talc,
    Zinc Oxide,
    Sorbitan Sesquioleate,
    Glycerin,
    Magnesium Sulfate,
    Lanolin Alcohol,
    Cetyl Alcohol,
    Tocopheryl Acetate,
    Lactis Acid,
    Parfum
Jak widać, substancje zapachowe są na samym końcu, co jest bardzo pozytywne.
A teraz punktacja (skala 0 do 5):
Opakowanie:  – 5 punktów
Efekt: rewelacyjny – 5 punktów, gdybym mogła, dałabym więcej
Bezpieczeństwo: brak uczulenia, czy reakcji alergicznej – 5 punktów

Cena: ok. 5 – 7 zł – 5 punkty


Razem: 20 punktów na 20.

Komentarze

  1. Też słyszałam o nim dobre opinie :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Takie klasyki są najlepsze :) U mnie co prawda króluje Nivea, ale myślę, że to podobny typ :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla mnie jedynym minusem jest to, że parafina jest na drugim miejscu w składzie... Sama staram się szukać produktów, w których albo jej nie ma, albo jest "gdzieś" dalej, by pozwolić substancjom odzywczym na dojście do skóry ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Ślepaczki

Ja Pacze Sercem - adopcje kotów niewidzących

Popularne posty