Rysunki i wystawa - Montessori
Dzieci lubią malować pędzlem oraz
palcami, dobrze im umożliwić to, gdyż sprzyja to rozwojowi wyobraźni i
kreatywności.
Potrzebne będą:
·
sztalugi,
·
rulon
papieru,
·
miseczki
do farby,
·
3
tubki farby,
·
3
pędzle,
·
fartuch.
Należy pokazać dziecku jak ma
korzystać z farb, miseczek, pędzli. Na początek dobrze jest dać dziecku 3
kolory farby. Dziecko uczy się odkładać pędzle do miseczki z farbą odpowiedniego
koloru. Z czasem można zwiększyć liczbę kolorów.
Można stymulować wyobraźnię dziecka
układając w widocznym dla niego miejscu obrazy, pocztówki, albumy, plakaty.
Powstałe dzieła dzieci należy
umieścić jak w galerii, np. na lince. Można wbić w ścianę dwa haki, między nimi
rozciągnąć sznurek i przymocować kilka klamerek do bielizny.
Warto zabierać dziecko do muzeum, na
wystawy, nie patrzy ono w taki sposób jak my, może zauważyć szczegóły, o
których by nam nawet nie przyszło do głowy. Dobrze, jeżeli organizowane są
specjalne zajęcia artystyczne dla najmłodszych. Dbajmy, aby dzieci brały w nich
udział.
Zdjęcie: http://babyonline.pl/dzieciece-rysunki-dlaczego-warto-zachecac-dziecko-do-rysowania,problemy-wychowawcze-artykul,2303,r1p1.html
Dzieci trzeba rozwijać od samego małego ;)
OdpowiedzUsuńŻeby były wszechstronne i same mogły wybrać co najbardziej lubią.
UsuńBardzo fajny pomysł :)Myślę,że od małego należy dzieci uczyć takich rzeczy i spędzać z nimi jak najwięcej czasu :) Bardzo fajny blog :) Zapraszam do mnie :D : http://malykawalekmnie.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńDziękuję i zapraszam do subskrybowania.
UsuńMalowanie farbkami to ulubiona zabawa mojego smyka. Zawsze staram się dbać o tę część rozwoju dziecka - nie tylko ćwiczy motorykę ale i wyobraźnię :)
OdpowiedzUsuńJak tak patrze na te dzieła sztuki to aż przypomina mi się jak sam w przedszkolu malowałem.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCiekawy pomysł, na spędzenie dnia!
OdpowiedzUsuńI wspieranie rozwoju dziecka.
UsuńSuper pomysł ! :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo fajny pomysł, należy pokazywać to dzieciom i pobudzać ich wyobraźnię :)
OdpowiedzUsuńMój blog
super to prawda trzeba dzieciom pokazywać piekno wystawy obrazy przez to się uczą bycia wrażliwymi na piekno
OdpowiedzUsuńOczywiście, że tak :).
Usuńja swojej córce boje sie dawać farbek haha :D, nawet z kredkami robi bałagan .
OdpowiedzUsuńOj, znam ten ból. Trzeba się uzbroić w dwie anielskie cierpliwości. My codziennie sprzątamy z dwa razy dziennie i ciągle syf.
UsuńJa również uważam, że dzieciaki powinny się rozwijać np. właśnie w taki sposób :) Moja młodsza siostra bardzo często maluje farbami :)
OdpowiedzUsuńDla małych dzieci farby są najlepsze.
UsuńDoskonały pomysł, sztuka ma bardzo terapeutyczne właściwości :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńDzieci uwielbiają działanie, więc wszelkie kreatywne działania jest jak najbardzie na tak;)
OdpowiedzUsuńOczywiście
UsuńRysowanie i dzieci z głowy na pół dnia :)
OdpowiedzUsuńTo była ulubiona zabawa mojego syna - do dziś mam jego rysunki :) ...a ma 18 lat
OdpowiedzUsuńŚwietna pamiątka, moi na razie bardziej ołówkiem ale ich pierwsze rysunki tez zostawiłam.
UsuńPamiętam jak byłam młodsza to uwielbiałam malować z ciocią!
OdpowiedzUsuńhttp://kinga-wajman.blogspot.com/
I tak się tworzą wspomnienia
UsuńŚwietny pomysł! :)
OdpowiedzUsuńmodaidekoracje.blogspot.com
Słyszałam już o nauce Montessori - super sprawa! Polecam ;)
OdpowiedzUsuńW prosty sposób można stymulować rozwój dziecka.
UsuńSuper pomysł na spędzenie wolnego czasu :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo ciekawy post choć mi pewnie do przekonania się o tym daleko ale zawsze warto szybciej coś wiedzieć ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa używałam farb mala i paletki,a raczej moje dziecko używało. W żłobku panie zwróciły uwagę, że Kaja uwielbia prace plastyczne. A teraz znów trochę jej przeszło. interesuje się czymś innym.
OdpowiedzUsuńMoi synowie dopiero w przyszłym roku pójdą do przedszkola i mam nadzieję, że tam fachowcy rozwoju dziecka będą pomagać im się rozwijać :).
UsuńDobrze, że tu trafiłam dzisiaj! Przypomniałaś mi o farbkach, które schowałam kiedy młody wymazał nimi świeżo malowaną kuchnię :P jutro wyciągam i coś zmalujemy razem :)
OdpowiedzUsuńJak byłam mała to często malowałam, dzięki czemu nie dawno udało mi się namalować piękny obraz :)
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
UsuńPamiętam, że jako dziecko uwielbiałam malować, dlatego myślę, że warto dziecko wspierać w jego artystycznych wyborach :)
OdpowiedzUsuńTakie kreatywne zabawy są najlepsze!
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! Później dziecko będzie bardziej kreatywne ☺️
OdpowiedzUsuńJAk najbardziej
UsuńMOja Córka też uwielbia malowanie. Mniej farbami, częściej sięga po flamastry, długopis,ołówek lub kredki. Te dzieła nie mieszczą nam się już w domu! ;)
OdpowiedzUsuńJA też jako dziecko wbrew zasadom wolałam kredki od farb.
UsuńRysunek był moją pasją od najmłodszych lat. Mogę stwierdzić, że wychowałam się na kartkach i ołówkach. Mogłam siedzieć godzinami przy stoliku świetnie się przy tym bawiąc. Tworząc swoje "dzieła". W dzisiejszych czasach tradycyjne rysowanie zanika. Zastępuje to palec i kawałek ekranu ... :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
ipstryk26.blogspot.com
Ja sama uwielbiam malować! Miałam tak od dziecka :) Teraz ze względu na brak czasu rzadziej siadam do farb, ale w dalszym ciągu jest to dla mnie sposób na relaks.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wpadniesz również do mnie!
Na moim blogu pojawił się konkurs organizowany z Depilacja.pl, do wygrania m.in. zabieg depilacji laserowej o wartości 850zł, zapraszam!
spiked-soul.blogspot.com
Elwira Charmuszko
My od małego paprałyśmy się farbkami :D To była wtedy niezła zabawa!
OdpowiedzUsuńSuper. Warto rozwijac kreatywnosci w twn sposób, rym bardziej ze chyba kazde dziecko lubi rysować i babrac sie w farbie
OdpowiedzUsuń