Klucz do wieczności
Obejrzałam dzisiaj film „Klucz do
wieczności”. Niezły. Opowiada o chęci życia za wszelką cenę, choć nie zawsze jesteśmy
w stanie jej ciężar podźwignąć. Ludzie odchodzą i taka jest kolej rzeczy. Oszukiwać
śmierci się nie da, w zasadzie nie da się oszukać samego siebie. Chyba niewiele
osób jest w stanie żyć kosztem życia innych. to historia człowieka, który zrozumiał swój błąd, uświadomił sobie, że nie może być nieśmiertelny, że odda życie temu, komu się ono należy.
„Zamożny
mężczyzna chorujący na raka korzysta z udogodnień ówczesnej medycyny, która
umożliwia mu przeniesienie świadomości do zdrowego i młodego ciała.”
Komentarze
Prześlij komentarz