Pierwsze zęby u dziecka.
Do niedawna zastanawiałam się, czy
aby moje dzieci nie mają jakiegoś problemu, bo im jeszcze nie wyszły zęby. Oczywiście
niepotrzebnie się martwiłam. Każde dziecko ma swój czas i nie można jednego
dziecka porównywać z drugim. Mam dwójkę dzieci, chłopaków, w tym samym wieku a
zęby u każdego z nich pojawiały się w innym czasie i w odmiennej ilości. Owszem,
najpierw wyszły jedynki górne, przy czym jeden z moich synów miał od razu dwie
jedynki, drugi tylko jedną. Później były jedynki dolne. Syn z jedynką górną „dostał”
obie jedynki dolne, podobnie jak brat z obiema jedynkami górnymi. Syn od dwóch,
górnych jedynek ma już dwójki górne i dolne a synowi z jedną jedynką pojawiła
się dopiero druga górna jedynka. Może zbyt szczegółowo to opisałam ale chodziło
mi o to, że każde dziecko ma swój czas na zęby i u każdego wygląda to inaczej.
Komentarze
Prześlij komentarz