Jego babeczka - recenzja


Kojarzycie Jego banana lub Jej wisienki? Jeśli nie spokojnie, to książki z serii, z których każda można czytać oddzielnie.


Kiedy tylko ujrzałam nową powieść Bloom wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Mając w pamięci poprzednie historie, takie zabawne, rozczulające, a zarazem pikantne, chciała poznać kolejne losy bohaterów.

Emily i Ryan poznali się w czasach liceum, których ona nie wspomina dobrze. On jej wcale nie pamięta i dalej chce rozwijać znajomość. Sympatyczna, wesoła i urocza Emily szykuje się do wyjazdu, do Paryża i nie w głowie jej teraz związek, ale nie da się przecież opierać urokowi Rayana bez przerwy. Żeby tego było mało, wszyscy z otoczenia chcą ich ze sobą połączyć, nawet pomimo tego, że Ryan nie bardzo lubi związki. Czy jednak postanowią zaryzykować? Czy Emily wyjedzie? A może zostanie dla Ryana?

Bardzo zabawna fabuła ze śmiesznymi dialogami sprawiają, że sami czujemy się wesoło i cały czas uśmiechamy się czytając perypetie tej pary. Ta książka to przede wszystkim humor i śmiech. Nie zawiodłam się na Bloom i mam nadzieję, że wkrótce pojawią się kolejne części tej serii,

Książkę czyta się lekko i szybko, jest niewymagająca, ale dobrze napisana.
Polecam autorkę, sięgajcie po Jego babeczkę, jeśli lubicie się śmiać przy historiach, które czytacie. Zachęcam również do przeczytania wcześniejszych części: Jego banana oraz Jej wisienek.


Komentarze

  1. gdzieś już ją widziałam i jak się wtedy śmiałam tak i teraz że sama nazwa mnie już do siebie przyciąga :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znałam wcześniej tej pozycji. Ale miło jest poczytać takie wesołe powieści - można wtedy zapomnieć o wszystkich zmartwieniach. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na poprawę humoru zawszey po coś ciekawego sięgnę🙂

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobra książka to podstawa na długie zimowe wieczory :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwszy raz stykam się z tą autorką, ale nie wiem czy bym po nią sięgnął, bo na co dzień wybieram inną tematykę jeśli chodzi o książki ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Takiej pozycji szukała,. zabawnej z optymizmem i humorem. Wpisuję ja na listę:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zapisujemy na listę czytelniczą ale swoje w kolejce będzie musiała odczekać

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajnie że perypetie tej pary poprawiają Wam nastrój:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znałam tych książek, ale wyglądają tak sympatycznie, że bardzo chętnie się z nimi zapoznam. Czasem potrzebuję takiej naprawdę lekkiej lektury :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubię takie zabawne fabuły ze śmiesznymi dialogami :) moja lista na przeczytanie ksiażek ciągle rośnie, tą również wpisuje na liste :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Tytuł ciekawy, ale wolę inną tematykę :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Ślepaczki

Ja Pacze Sercem - adopcje kotów niewidzących

Popularne posty