Człowiek potrafi. Trzeba sobie radzić
Dzisiaj oglądałam program na Planete+ (Trzeba sobie radzić) o
ludziach, którzy potrafią żyć, żyć w warunkach, gdzie jest to bardzo trudne. Ba,
oni potrafią zorganizować sobie biznes, który całkiem nieźle się udaje. Kobieta
kierująca ruchem na skrzyżowaniu. Niby banał. U nas do tego celu wykorzystuje
się sygnalizację świetlną, ewentualnie jest policja. W kraju, w którym ona żyje
nie ma tego i sama wpadła na taki pomysł. Żyje z napiwków. Pracuje od
poniedziałku do piątku po dziewięć godzin dziennie i jest zadowolona, że ma
prawdziwą pracę. Inny człowiek naprawia telefony komórkowe. Niby nic wielkiego
ale on zatrudnia ludzi i jest jedynym w ogromnym mieście, który tym się trudni.
Nie kupuje części w hurtowniach tylko wykorzystuje stare, zużyte telefony. Kolejny
bohater programu, niegdyś kierowca rajdowy, po wypadku, któremu uległ robi buty
ze skóry. Normalne i pospolite? Otóż nie, bo są to buty ze skóry łososia. W miejscowości,
gdzie zamieszkuje, jest przetwórnia łososia i on wykorzystuje powstałe odpady –
skórę. Zatrudnia ludzi, można powiedzieć – ma zakład obuwniczy. Maszyny, które
wykorzystuje stworzył sam. Gotowe produkty sprzedaje w przydrożny sklepiku. Patrząc
na to jak inni potrafią stworzyć sobie własne stanowiska pracy w kraju, gdzie
życie nikogo nie rozpieszcza i istnieje problem z dostępem do słodkiej wody,
człowiek się zastanawia nad samym sobą. Jesteśmy bardzo konsumpcyjną
cywilizacją. Ciągle nam mało a my Polacy jesteśmy wiecznie nieszczęśliwi. Nie doceniamy
tego co mamy a są ludzie, którzy potrafią cieszyć się z tego, co przez nas jest
niedoceniane.
Komentarze
Prześlij komentarz