Moje rozstępy
Kurcze, na rzęsach stanę o moich
rozstępów nie usunę L. Stosuję Biooil i muszę powiedzieć,
że nawet jestem z niego zadowolona, kupiłam również urządzenie do
mikrodermabrazji. Podczas ciąży stosowałam Palmers i Mustellę ale niestety nie
uchroniło mnie to przed wystąpieniem rozstępów. Tak naprawdę nie miałam ani
jednego praktycznie przez całą ciążę dopiero w 34 tygodniu ciąży w ciągu
jednego dnia pojawiły się prawie wszystkie. Wiem, nie jest to koniec świata i
nie ma się co dziwić bo byłam w ciąży bliźniaczej ale mimo wszystko chciałabym
wyglądać jak kiedyś. Mam świadomość, że to niemożliwe. Owszem, są zabiegi
chirurgiczne czy wykonywane w gabinetach przez dermatologów ale koszty dla
przeciętnego człowieka są powalające. Mając małe dziecko a co dopiero dwoje
wydatki są spore. Niestety, nie założę już kostiumu dwuczęściowego L, nie
będę chodziła z odkrytym brzuchem L. Może za jakiś czas pogodzę się z
faktem, że mój brzuch jest nieładny i bardzo pokryty bruzdami L. Prawdą
jest, że jak rozstępy mają się pojawić to nic nie pomoże. Łudziłam się, iż mnie
to ominie. Z tego co wyczytałam w necie to rozstępy pojawiają się w większości
przypadków właśnie pod koniec ciąży, istnieją również przypadki, nie rzadko, że
już na początku ciąży dają się zauważyć. Wiadomo, ma na to wpływ dieta, czy stan
skóry przed ciążą. Kobiety znacznie przybierające na wadze podczas ciąży też
mają większe prawdopodobieństwo rozstępów.
Moje wnioski to, aby uniknąć rozstępów
powinnam przede wszystkim mieć zwiększoną aktywność fizyczną jeszcze przed
zajściem w ciążę, bardziej nawilżać skórę przed i w trakcie ciąży.
Zdjęcie: http://dzidziusiowo.pl/po-godzinach/zdrowie-i-uroda/1367-rozstpy-po-ciazy
Komentarze
Prześlij komentarz