Witamina D, czy podawać ją dzieciom?

Deficyt witaminy D powoduje zahamowanie wzrostu i opóźnienie rozwoju fizycznego. Niedobór witaminy D wpływa na zmniejszenie odporności na zakażenia wirusowe i bakteryjne, zwiększa ryzyko rozwoju chorób układu sercowo – naczyniowego, nowotworów, chorób autoimmunologicznych, zaburzeń neurologicznych. Istnieją również badania wskazujące na związek niedoboru witaminy D u dzieci i młodzieży, a zagrożeniem otyłością, cukrzycą typu II, tzw. Zespołem metabolicznym, nadciśnieniem, kamicą nerkową.

Międzynarodowa grupa ekspertów w 2013 roku opracowała zalecenia dotyczące podawania witaminy D w postaci suplementów. Według tych zasad witaminę D należy podawać:
  • ·     Niemowlętom urodzonym o czasie do 6. miesiąca życia – 400 j.m. na dobę, po 6 miesiącu życia 400 – 600 j.m. na dobę,
  • ·        Wcześniakom od pierwszego dnia życia – 400 – 800 j.m. na dobę (do 40 tygodnia wieku korygowanego, tj. terminowego zakończenia ciąży), następnie jak u niemowląt urodzonych o czasie – 400 j.m. na dobę,
  • ·        Od 1 roku życia do 18 lat – 600 – 1000 j.m. na dobę (a 1200 – 2000 j.m. na dobę u dzieci otyłych) w miesiącach od września do kwietnia lub przez cały rok, jeżeli nie była zapewniona efektywna synteza skórna w miesiącach letnich).


Do 6. Miesiąca życia dziecka, niezależnie od diety (pokarm matki lub/i mleko modyfikowane), podajemy witaminę D w dawce 400 j.m., bez względu na ilość spożywanego mleka. Po 6. Miesiącu życia, jeżeli niemowlę jest karmione mlekiem modyfikowanym, należy obliczyć dawkę witaminy D, którą otrzymało w dobowej ilości podanego pokarmu. Uzupełniamy ją preparatem witaminy D do łącznej dobowej dawki tej witaminy tj. 400 – 600 j.m. na dobę.

Niemowlęta karmione piersią otrzymują z pokarmem bardzo niewielką ilość witaminy D, dlatego należy podać właściwą dla wieku dawkę witaminy D.


Witaminę D należy podawać dziecku bezpośrednio do jamy ustnej. Nie zaleca się wkraplania witaminy D do butelki z pokarmem ani podawania bezpośrednio na łyżeczce z pokarmem, gdyż część preparatu witaminowego osadza się na ściankach butelki lub na łyżeczce i dziecko nie otrzymuje całej dawki.

Komentarze

  1. Temat mnie obecnie nie dotyczy, ale zapamiętam na przyszłość <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaminę D w okresie jesienno zimowym zwłaszcza w naszym klimacie warto podała oczywiście w rozsądnej ilości, zresztą jak każdy suplement nie powinno się przedawkować. Ja jestem za podawaniem witaminy D podobno pięknie uodparnia, niektórzy lekarze zalecają jej branie również dorosłym

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, większość z nas ma zbyt niski poziom witaminy D.

      Usuń
  3. Zastanawia mnie jedno: dlaczego witamina D w kropelkach dla dzieci jest na receptę, a ta w kapsułkach już nie.

    OdpowiedzUsuń
  4. W naszym klimacie praktycznie każdy ma niedobory witaminy D - poczynając od niemowlaka, na osobach w podeszłym wieku kończąc. Dobrze, że blogerzy też poruszają ten temat :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie tylko dzieci, ale i dorośli również powinni zadbać o ą suplementację witaminy D. Masa ludzi ma niedobory, zwyczajnie o tym nie wiedząc.

    OdpowiedzUsuń
  6. Staram się jak mogę ale notorycznie gdzieś to umyka....

    OdpowiedzUsuń
  7. Dorośli także powinni dostarczać do swojego organizmu witaminę D
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  8. Suplementyjemy ale nie jestem przekonana czy to wzmacnia odporność jak podaje wiele źródeł

    OdpowiedzUsuń
  9. przy pierwszym dziecku nie mialam taiej swiadomosci jak wazna jest witamina D, ale teraz suplementuje dzieci codziennie i kazdemu to polecam. Sama tez ze wzgledu na swoja chorobe skory suplementuje sie witamina d. Karolina Jusińska

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam się na podawaniu witaminy D dzieciom, ale dorośli powinni ją przyjmować w okresie jesienno-zimowym...

    OdpowiedzUsuń
  11. W naszej szerokości geograficznej i przy nasłonecznieniu, jakie mamy w Polsce, suplementacja witaminy D (najlepiej w połączeniu z K2) jest niezbędna. I dotyczy to zarówno dzieci, jak i nas.

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj, ja pamietam, że z tym tematem można było oszaleć - każdy lekarz nam mówił inaczej, jedni, że dawać, inni, że nie dawać...

    OdpowiedzUsuń
  13. fajnie opisane, na pewno w przyszłości wykorzystam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. W odpowiednim czasie, dawkach, tylko po konsultacji z lekarzem. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Witamina D jest bardzo ważna!
    Od urodzenia dajemy ją córce;))

    OdpowiedzUsuń
  16. Najlepiej czerpać witaminę D ze słońca ale jak to śpiewał Kazik:
    "Polacy są tak agresywni, a to dlatego, że nie ma słońca
    nieomal przez siedem miesięcy w roku, a lato nie jest gorące
    tylko zimno i pada zimno i pada na to miejsce w środku Europy"
    więc trzeba radzić sobie suplementacją :) Ja jeszcze staram się dostarczać naturalnie i raz na tydzień zamiast mięsa sięgnąć po ryby.

    OdpowiedzUsuń
  17. Witamina D zawsze przyprawiała mnie o ból głowy... Szkoda, że nie ma u nas więcej słońca

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja suplementuję witaminą D dwójkę dzieci i siebie (8000j.). Samopoczucie i odporność O NIEBO lepsze!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Ślepaczki

Ja Pacze Sercem - adopcje kotów niewidzących

Popularne posty