Strach i lęk dziecka, trzeba działać


Czytałam dzisiaj wpis o książeczce dla dzieci, która pomaga im opanować strach i lęki przed nieznanymi, którymi dla małego człowieka jest ciemność, coś nowego. My dorośli nie zastanawiamy się jak bardzo lęk może towarzyszyć dziecku, gdyż dla nas codzienność i normalność jest czymś, co znamy od lat i do czego się przyzwyczailiśmy. Dziecko bardzo często nie potrafi wyartykułować czego konkretnie się boi, to rola rodzica w tym, aby nazwać ten strach.

Pamiętam jak dziś, gdy mieszkaliśmy w kamienicy, moje łóżko stało na wprost wejścia, w którym nie było drzwi, za dnia widziałam stamtąd drzwi wejściowe. To właśnie te drzwi o zmroku i w nocy, których wtedy nie mogłam dostrzec, stanowiły dla mnie źródło strachu. Zawsze bałam się, że ktoś wejdzie, a ja byłam najbliżej. Nie mówiłam tego rodzicom, sama nie wiem dlaczego. Pamiętam, że starałam się z tym sobie radzić sama, chodziłam wcześniej spać, gdy jeszcze wszyscy się krzątali po domu i świeciło się światło.

Na pewno, gdyby rodzice mieli świadomość mojego lęku, zrobiliby coś z jego źródłem, ale ja, jako dziecko nie potrafiłam tego przekazać we właściwy sposób. Tutaj jest nasza rola, aby dokonać oceny zachowania dziecka, szczególnie tego, które się powtarza, a nie jest typowym normalnym. Jeżeli nasza pociecha zaczyna czegoś unikać, nawet jakiejś banalnej sytuacji, przedmiotu, spróbujmy dociec dlaczego. Takie dziecięce lęki wbijają się mocno w psychikę, są bardzo silnie przeżywane przez dziecko, które nie potrafi poradzić sobie z emocjami tak, jak dorosły. Ponadto, jeśli dzieje się coś niedobrego, z czym nie potrafimy sobie poradzić, nie bójmy się sięgnąć po opinię specjalisty, psycholog może okazać się wyjściem z sytuacji.

Takie lęki z dzieciństwa w życiu dorosłym bledną ale zawsze pozostaje po nich wspomnienie i większa wrażliwość na tego typu sytuacje. Możemy być mniej odważni, bardziej bojaźliwi, a dzisiejszy świat wymaga od nas przebojowości. Dziecko, które żyje w lęku, boi się, bo nie rozumie wielu spraw, w życiu dorosłym też będzie wolało stać z boku w obawie przed nieznanym. Obecna sytuacja społeczna, na rynku pracy wymaga od nas ciągłego przystosowywania się do zmian, a żeby to się udało musimy mieć odwagę.

Źródło: https://pixabay.com/

Komentarze

  1. Bardzo ważny temat przedewszystkim nie można bagatelizowac lenów dziecka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, bo dziecko samo sobie nie potrafi czasem poradzić z tym problemem.

      Usuń
  2. Strach jest też naturalną lekcją przestrogi przed niebezpieczeństwem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, ważne żeby nie było tego irracjonalnego lęku.

      Usuń
  3. Ja pamietam się bałam jakiś widm pod łóżkiem. Długo rodzice z tym walczyli

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A w oczach dziecka to na prawdę przerażające odczucie.

      Usuń
  4. Świetny wpis. Należy na takie coś reagować a nie się z tego śmiać i bagatelizować

    OdpowiedzUsuń
  5. Czasami jedna sytuacja może odcisnąć piętno na naszym dorosłym życiu.

    OdpowiedzUsuń
  6. mój syn miał takie momenty, że bał się a to ciemności, a o uchylonej szafy czy innych "pierdół" - nigdy nie bagatelizowałam tego

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mądrze, trzeba dziecko traktować poważnie.

      Usuń
  7. To prawda, czasem niewiele lęki mogą przerodzić się w poważny problem... trzeba być czujnym, by szybko wychwycić takie sytuacje :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ważne jest niebagatelizowanie :). Pozdrawiam. Już zaglądam.

      Usuń
  8. Poruszyłaś bardzo ważny temat i przez rodziców często bagatelizowany :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zadaniem rodzica jest obserwacja dziecka i jego emocji. Super, że mówisz głośno o tak ważnych kwestiach!

    OdpowiedzUsuń
  10. A ja nie lubiłam w dzieciństwie korytarza w nocy, gdyż musiałam cały przejść aby dojść do włącznika światła :P

    OdpowiedzUsuń
  11. czasem warto sie temu przyjrzeć w towarzystwie specjalisty

    OdpowiedzUsuń
  12. To szalenie ważny temat. Ja przez bagatelizowanie moich lęków byłam bardzo zlęknionym dzieckiem ciągle.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ważny temat, bo jednak ciężko jest od dziecka wydobyć czego się naprawdę boi, też miałam ze swoim synem taki problem...

    OdpowiedzUsuń
  14. leczenie lęków hipnoza jest skuteczne, sama z niego korzystałam, ale wiem, że dzieci też mogą korzystać z takiej terapii, bo jest bezpieczna

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Ślepaczki

Ja Pacze Sercem - adopcje kotów niewidzących

Popularne posty