Dzień dziecka 2017
My w zeszłą sobotę byliśmy na corocznej
imprezie z okazji Dnia Dziecka. Moi Panowie, już nie tak jak w zeszłym roku,
nie tylko w wózku. Teraz chciało się chodzić samodzielnie.
Moi odważni chłopcy jechali nawet kolejką bez żadnego płaczu czy strachu.
Jeszcze na dmuchane zamki są zbyt mali ale może za rok i z tego skorzystają.
Super sprawą są, tak
organizowane imprezy przez miasto, gdzie dzieci za darmo mogą korzystać z
możliwych atrakcji. Nie każde dziecko, a
raczej, nie każdego rodzica, byłoby na to stać, tak raz na jakiś czas dzieci
mogą się pobawić bez barier dochodowych, wystarczy stanąć w kolejce do atrakcji
i z nich skorzystać.
Komentarze
Prześlij komentarz