Umowa na okres próbny a ciąża

Zgodnie z art. 177 Kodeksu pracy:

§ 1. Pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę w okresie ciąży, a także w okresie urlopu macierzyńskiego pracownicy, chyba że zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia z jej winy i reprezentująca pracownicę zakładowa organizacja związkowa wyraziła zgodę na rozwiązanie umowy. § 2. Przepisu § 1 nie stosuje się do pracownicy w okresie próbnym nieprzekraczającym jednego miesiąca. § 3. Umowa o pracę zawarta na czas określony albo na okres próbny przekraczający jeden miesiąc, która uległaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży, ulega przedłużeniu do dnia porodu. § 31. Przepisu § 3 nie stosuje się do umowy o pracę na czas określony zawartej w celu zastępstwa pracownika w czasie jego usprawiedliwionej nieobecności w pracy.

Oznacza to nic innego jak to, że bez względu na stan ciężarnej, czy wiek ciąży, umowa, będąca umową na okres próbny, która nie przekracza jednego miesiąca, nie zostanie przedłużona do dnia porodu. Oczywiście jeżeli pracodawca ma życzenie pozostawić pracownicę nic nie stoi na przeszkodzie.

Ponadto wynika, iż kobieta zatrudniona na umowę o pracę – okres próbny powyżej jednego miesiąca, zostaje przedłużona do dnia porodu. Musi być jednak spełniony warunek wieku ciąży – musi być ukończony trzeci miesiąc ciąży.


Pracodawca może w trakcie ciąży zawrzeć kolejną, po umowie na okres próbny, umowę z pracownicą. Wszystko zależy od jego dobrej woli.
Zdjęcie: http://baby-shower.pl/tag/dziesiaty-tydzien-ciazy

Komentarze

  1. Niemniej jednak dalej prawo stoi po stronie pracownicy a nie pracodawcy, który traci pracownika na minimum 1 rok - mówię o L4 od dnia dowiedzenia się o ciąży ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wszyscy od razu uciekają na l4. Jest jeszcze opcja 4- godzinnego dnia pracy przy stanowisku, pozostałe 4 można wykonywać inne , lżejsze obowiązki. Mój pracodawca zrezygnował z tych pozostałych godzin i po 4 wychodziłam do domu z zachowaniem pełnego wynagrodzenia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystko zależy od rodzaju pracy i stanu ciężarnej. Czasem od początku coś się dzieje i nie ma innego wyjścia jak tylko L4 i leżenie plackiem. Coś o tym wiem.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Ślepaczki

Ja Pacze Sercem - adopcje kotów niewidzących

Popularne posty