Niedziela

Dzisiaj zrobiłam pranie i mam w planach kolejne bo od jutra mam remont kuchni. Co ma piernik do wiatraka? Pralkę chwilowo mam w kuchni a jak będzie wszystko zrywane to prać się nie da. Lubię prać, wieszać pranie nie cierpię prasować a najgorsze jest później układanie tego w szafkach. Nie cierpię też w sklepie odkładać przymierzonych ubrań na miejsce. Dobrze, że ktoś wymyślił ten wieszak obok przymierzalni bo latanie po sklepie i odwieszanie ciuchów jest niefajne. Teraz mam chwilę spokoju, chociaż ciągle latam żeby podać wiecznie wypadający z ust smoczek. Przyjechali goście a mamy takich fajnych gości, którzy gotują obiad J mogę więc na moment usiąść.

Komentarze

Ślepaczki

Ja Pacze Sercem - adopcje kotów niewidzących

Popularne posty