Laydyboys
W miniony weekend oglądałam program „Laydyboys”.
Mężczyźni w ciele kobiety, którzy poddają się częściowo operacji plastycznej. Zdecydowali
się na twarz kobiety, piersi, często nie dokonując operacji narządów płciowych.
Program ciekawy, ukazujący światopogląd opisywanych ludzi. Oczywiście, zwrócono
uwagę na brak akceptacji społecznej. Zaskoczyło mnie, że buddyzm nie potępia zmiany
płci, rodzina wspiera osoby transsexualne i nie wstydzi się ich. Co mnie
zaskoczyło, mianowicie skala zjawiska. Jest tak dużo laydyboyów a u nas
praktycznie nie widać takich przypadków. Zastanawiam się, jak wiele osób żyje w
ukryciu, udając kogoś kim nie są. Fakt, bardzo trudno przyznać się do poglądów,
upodobań itp., które nie są akceptowane społecznie. Nikt nie chce być wytykany
palcami.
Komentarze
Prześlij komentarz